Pogotowie uderzyło w drzewo! Ranni ratownicy walczą o życie, w akcji śmigłowiec LPR

Karetka pogotowia ratunkowego wypadła z drogi i uderzyła w drzewo, a następnie przewróciła się na bok. Ratownicy zostali zabrani do szpitala, były to dwie osoby. Stan jednego z nich jest ciężki. Policjanci ustalają, jak doszło do tego wypadku. W akcji uczestniczą strażacy z JRG w Krynicy, OSP Berest i OSP Piorunka.

Czytaj również: Powstanie 900 mieszkań dla osób młodych! Dwie gminy z Sądecczyzny w rządowym projekcie SIM

Dzisiaj (7 marca) w Piorunce koło Krynicy doszło przed godziną trzynastą do wypadku. Karetka pogotowia ratunkowego w niewyjaśnionych okolicznościach wypadła z drogi, uderzyła w drzewo, a następnie przewróciła się na bok.

–  Zespół Ratownictwa Medycznego wracał od pacjenta. Na łuku drogi ambulans wypadł z jezdni i uderzył w drzewo – powiedział dla sadeczanina.info sierż. szt. Bartosz Izdebski z Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie. – Na miejscu pracują policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Nowym Sączu oraz biegły do spraw wypadków. Ambulans zostanie zabezpieczony przez śledczych – dodaje sierż. szt. Izdebski.

Karetką jechało dwóch ratowników medycznych. Stan jednego z nich, 62-latka był bardzo ciężki. Przyleciał po niego śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, który zabrał go do krakowskiego szpitala. Drugi ratownik również został zabrany do szpitala przez pogotowie ratunkowe, ale jego obrażenia nie były aż tak poważne.

źródło: FB
fot.: Śmigła w akcji, Adrian Kasprzyk, OSP Mochnaczka Niżna