Aktywista wieszał znaki „Strefa wolna od LGBT”. Zapłaci 3000 zł grzywny?
Jest ciąg dalszy sprawy związanej z wieszaniem znaków „Strefa wolna od LGBT” w Łososinie Dolnej (pow. nowosądecki). Lokalny poseł PiS Arkadiusz Mularczyk poinformował o tym na swoim Twitterze. Sprawcy grozi grzywna w wysokości 3000 zł za samowolne umieszczanie znaków w pasie ruchu drogowego.
Czytaj więcej: Jest dobrze! Sądeckie WSB-NLU z hitem rekrutacji na rok akademicki 2020/2021
Artykuł 97 Kodeksu wykroczeń: Uczestnik ruchu lub inna osoba znajdująca się na drodze publicznej, w strefie zamieszkania lub strefie ruchu, a także właściciel lub posiadacz pojazdu, który wykracza przeciwko innym przepisom ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. – Prawo o ruchu drogowym lub przepisom wydanym na jej podstawie, podlega karze grzywny do 3.000 złotych albo karze nagany.
Artykuł 45 ustęp 1 punkt 10) …samowolnego umieszczania na drodze jakichkolwiek znaków, napisów lub symboli.
W związku z nielegalnym zawieszeniem na znaku drogowym tabliczki ”Strefa wolna od LGBT” Komisariat Policji w Łososinie Dolnej skierował wobec podejrzanego o popełnienie wykroczenia sprawę do sądu o naruszenie art. 97 Kw zw. z art.45 ust.1 pkt.10 u.p.r.d. https://t.co/qcDwMzj8m5
— Arkadiusz Mularczyk (@arekmularczyk) November 26, 2020
Przypomnijmy, lewicowy działacz Bartosz Staszewski wrzucił zdjęcia z Łososiny Dolnej i Istebnej, gdzie na znakach drogowych powieszono tabliczki sugerujące, że są to „strefy wolne od LGBT”. – Natychmiast zgłosiłem zawiadomienie o popełnieniu wykroczenia, a policja pojawiła się na miejscu – relacjonował Arkadiusz Mularczyk, poseł PiS.
– Kontynuuję mój projekt fotograficzny »stref wolnych od LGBT«. Teraz Łososina Dolna i Istebna. Wstydźcie się, członkowie rady, którzy deklarujecie, że miasta są wolne od ideologii LGBT – napisał na Twitterze Bartosz Staszewski.
– Jego wpis i zdjęcia pojawiły się o godz. 11, a ja zobaczyłem je godzinę później. Natychmiast zgłosiłem zawiadomienie o popełnieniu wykroczenia, a policja pojawiła się na miejscu. Przekazano mi, że tabliczek już tam nie ma – mówił nam Arkadiusz Mularczyk.
Pan mularczuk niech lepiej sobiena bramce przed domkiem powiesi „strefa wolna od mózgu”
Ha, jak sam nie powiesi, to trzeba będzie mu pomóc.
Komentarz usunięty w związku z obraźliwą treścią
Komentarz usunięty w związku z obraźliwą treścią
Komentarz usunięty w związku z obraźliwą treścią
Aktywista LGBT to ten ulizany na zdjęciach? Od razu widać, że taki bardziej „śliski” jest.
Nie to nie on. To jakiś inny buc jest.
Komentarz usunięty w związku z obraźliwą treścią
Komentarz został usunięty w związku z obraźliwą treścią
Komentarz usunięty w związku z obraźliwą treścią
Komentarz usunięty – nieprzyzwoite słowa
Znaczenie określenia BUC odnotowane zostało w Uniwersalnym słowniku języka polskiego PWN pod redakcją Stanisława Dubisza (Warszawa 2003, t. I, s. 339: BUC ‘człowiek zarozumiały, pyszałkowaty, arogancki’), i w Innym słowniku języka polskiego PWN pod redakcją Mirosława Bańki (Warszawa 2000, t. I, s. 133: BUC to ‘ktoś, kto jest zarozumiały i bardzo pewny siebie, często bezpodstawnie’).
Czyli do Mularczyka pasuje jak najbardziej 🙂
Mamy to! Sąd Rejonowy w Nowym Sączu uniewinnił mnie od oskarżeń o popełnienie wykroczenia, którym miał być mój znak przy Łososinie Dolnej. Zawiadomienie w tej sprawie złożyło Ordo Iuris i poseł Mularczyk. Psy szczekają a karawana jedzie dalej.
To jedź jak najdalej stąd z tym cyrkiem na kółkach a najlepiej rozbij się obozem koło koczowiska cyganów …