Nowy Sącz: Przerwana Sesja Rady Miasta będzie niebawem kontynuowana!
W odpowiedzi na zarzuty skierowane w stronę radnych Miasta Nowego Sącza w związku z przerwaniem XV Sesji Rady Miasta przez wiceprezydenta Artura Bochenka i sekretarza Piotra Lachowicza – wiceprzewodniczący Rady Miasta Nowego Sącza ustalili nowy termin kontynuowania obrad. Nie ukrywają oni także, że nie zostali poinformowani o terminach, jakie ciążą na niektórych inwestycjach i programach. Nie wiedzieli o rygorze czasowym.
Czytaj również: Nowy Sącz: Konsekwencje przerwania XV Sesji Rady Miasta wg Bochenka i Lachowicza
– Odnosząc się do przerwania XV Sesji Rady Miasta Nowego Sącza chciałbym podkreślić, że była to dwunasta godzina procedowania i w porozumieniu z grupą radnych złożyłem wniosek formalny w trybie art. 39 ust. 1 pkt 2, który brzmi: „Przewodniczący obrad udziela głosu poza kolejnością w sprawie wniosków natury formalnej, w szczególności dotyczących przerwania sesji. Wnioski formalne przewodniczący obrad poddaje pod głosowanie po ewentualnym dopuszczeniu jednego głosu przeciw wnioskowi” i tak też się stało. Rada Miasta podjęła decyzję o tym, że przerywa sesję i podany został termin 2 lipca bez głosów przeciwnych – podkreślił Krzysztof Głuc, wiceprzewodniczący Rady Miasta Nowego Sącza.
Radni Klubów „Wybieram Nowy Sącz” oraz Prawo i Sprawiedliwość tłumaczą, że nie było żadnej wzmianki ze strony przedstawicieli władz Miasta Nowego Sącza o tym, że niektóre uchwały należy przegłosować na XV Sesji Rady Miasta, która miała miejsce w dniu 18 czerwca. Twierdzą oni, że nie wiedzieli nic o terminach, które na nich ciążą. Dowiedzieli się o wszystkim z lokalnych mediów, po konferencji prasowej Artura Bochenka, wiceprezydenta Miasta Nowego Sącza oraz Piotra Lachowicza, sekretarza Miasta Nowego Sącza.
– Na tym polega demokracja, że radni wybrani w demokratycznych wyborach mają prawo myśleć to, co chcą. Byłoby wskazane, żeby prezydent nie wymuszał identycznego sposobu myślenia, jak swój na radnych miejskich. Chcę poprosić prezydenta Ludomira Handzla, żeby rozważył większą kwotę niż 20 tysięcy złotych na dopłatę do zakupu karetki Pogotowia – dodał Krzysztof Głuc.
Prawdopodobnie w czwartek (27 czerwca) o godz. 15:00 zwołana zostanie „nadzwyczajna” Sesja Rady Miasta Nowego Sącza, a nadzór wojewody wydał pozytywną opinię w tej sprawie. W trakcie jej trwania zostaną przegłosowane trzy punkty, które mają bardzo krótkie terminy realizacji. Umożliwi to złożenie stosownych wniosków w odpowiednim czasie.
Wiceprzewodniczący Rady Miasta Nowego Sącza – Krzysztof Głuc oraz Artur Czernecki uważają, że należałoby pomyśleć nad odwołaniem obecnego wiceprezydenta Miasta Nowego Sącza Artura Bochenka, ponieważ wg nich to on psuje atmosferę w nowosądeckim ratuszu.
Agnieszka Michalik
Fot.: Agnieszka Michalik
Komentarze Facebook
Krzysztof Głuc, wiceprzewodniczący Rady Miasta Nowego Sącza jak i prezydium Rady miało uchwały do uchwalenia na tej sesji i nic by się nie stało gdyby mając zamiar przerwać sesję zapytali się o ważność uchwał , odkładając na termin późniejszy. Tylko po co się uniżać kiedy to Prezydent ma być tym gorszym , winnym wszystkich błędów szanownych przedstawicieli jedynej prawej i sprawiedliwej partii . Krzysztof Głuc oraz Artur Czernecki uważają, że należałoby pomyśleć nad odwołaniem obecnego wiceprezydenta Miasta Nowego Sącza Artura Bochenka, ponieważ wg nich to on psuje atmosferę w nowosądeckim ratuszu. Jednak panowie widzą w czyimś oku słomkę a nie widzą w swoim snopka. Jeżeli by to oni wybierali wiceprezydenta to mogli by odwoływać więc zanim pomyślą niech zapomną o demontażu zarządu miasta .