Walka o remont ul. Zalesie i stabilizacje osuwiska trwa

Nie ustają działania na rzecz remontu ulicy Zalesie i stabilizacji groźnego osuwiska, które może odciąć mieszkańcom Nowego Sącza jedyną drogę dojazdową do domu. Od początku tej kadencji o remont drogi wspólnie z nowosądeczaninami walczą radni Osiedla Dąbrówka Teresa Cabała i Michał Kądziołka.

Czytaj również: Sądecki przedsiębiorca wybuduje most w Limanowej. Wartość zamówienia prawie 12,5 miliona złotych

17 czerwca 2021 mieszkańcy wraz z Radnymi i Zarządem Osiedla Dąbrówka zorganizowali konferencje i wspólnie zgłosili oficjalny wniosek do Prezydenta Ludomira Handzla. Jak zapowiadają nie mają zamiaru odpuszczać i zgodnie z wcześniej przyjętym planem szykują kolejne działania.

– Kropla drąży skałę! W ubiegłej kadencji dzięki naszym działaniom powstała karta osuwiskowa. W czerwcu ubiegłego roku po naszych interwencjach otrzymaliśmy informację o uaktualnieniu karty i zabiegach miasta o zdobycie środków na stabilizację i remont. Dlatego daliśmy Władzom Miasta czas do wiosny 2022 i teraz zgodnie z ustaleniami kontynuujemy nasze działania tym bardziej, że szansa na zdobycie potrzebnych środków jest ogromna ! Tematu nie odpuścimy – informuje radny Kądziołka.

O temat drogi radny Kądziołka walczy od lat. Dzięki dotychczasowym staraniom udało się zbadać osuwisko, sporządzono tzw. kartę osuwiskową oraz oszacowano koszty stabilizacji groźnego osuwiska i remontu jedynej drogi dojazdowej do gospodarstw domowych oraz zabezpieczono groźne pęknięcia w nawierzchni.

Jak udało nam się dowiedzieć skierowano interpelację do władz Miasta z pytaniem jakie działania podjęto w sprawie ul. Zalesie od czasu złożenia przez mieszkańców i radnych Osiedla Dąbrówka wniosku. Wysłano również oficjalne pismo do Wojewody Małopolskiego oraz Ministerstwa Infrastruktury, Ochrony Środowiska. Stosowne dokumenty na swoim biurku odczytali również sądeccy parlamentarzyści. 

– Niebawem zorganizujemy szerokie spotkanie ws. ul. Zalesie na które zaprosimy m.in parlamentarzystów, którzy chcą nam pomóc. Zapewniam nie spoczniemy dopóki osuwisko nie doczeka się stabilizacji a ulica remontu – mówi nam radna Teresa Cabała.