miastoNS
Portal informacyjny | Nowy Sącz

Porażka Sandecji Nowy Sącz. Minimalnie przegrała z Cracovią

0 504

Piątkowy sparing z występującą w PKO Ekstraklasie Cracovią Kraków zakończyła się zwycięstwem gospodarzy. Jedyną bramkę w tym meczu zdobył Rivaldinho po strzale w rzutu karnego.

 

Czytaj również: Aneks do umowy podpisany. Stadion „Dumy Sądecczyzny” na 8 111 miejsc

 

W związku z przerwą reprezentacyjną drużyna Sandecji spotkała się w Cracovia Training Center w grze kontrolnej z „Pasami”. Pierwsza dobra okazja dla podopiecznych Dariusza Dudka miała miejsce w 12. minucie, gdy po błędzie defensywy gospodarzy piłkę przejął Błażej Szczepanek, młodzieżowiec przytomnie dograł do lepiej ustawionego Damiana Nowaka i tylko bardzo dobra interwencja golkipera rywali uratowała Cracovię przed utratą gola. Pięć minut później „Biało-Czarni” mieli rzut wolny z linii bocznej „szesnastki”, w polu karnym najlepiej odnalazł się Tomasz Boczek oddając strzał głową, ale ponownie bardzo dobrze spisał się Lukáš Hroššo.

Sandecja przez pierwsze pół godziny skutecznie kontrolował spotkanie, nie dopuszczając do poważniejszego zagrożenia pod swoją bramką, niebezpiecznie zrobiło się dopiero w 33. minucie, dośrodkowanie ze stałego fragmentu gry trafiło pod nogi Rivaldinho, na szczęście defensywa „Sączersów” skutecznie zablokowała jego próbę. Dwie minuty później ponownie do głosu doszła Cracovia, Karol Knap podszedł do piłki ustawionej na 25. metrze, ale skutecznie interweniował Szymon Tokarz. W odpowiedzi po drugiej stronie miała miejsce podobna sytuacja, w tym przypadku Michał Walski nie zdołał zaskoczyć golkipera „Pasów”.

Po zmianie stron Cracovia wyszła na prowadzenie w 54. minucie. Przewinienie w naszym polu karnym sprawiło, że sędzia główny wskazał na jedenasty metr, a pewnym egzekutorem rzutu karnego okazał się Rivaldo Junior, zdobywając bramkę na 1:0. Trzy minuty później szczęścia próbował Robert Janicki, niestety bramkarz rywali był na posterunku. Dobrą okazję w 67. minucie miał autor jedynego jak dotąd gola w meczu, po niezłym przyjęciu górnej piłki na klatkę piersiową oddał strzał, z którym uporał się Szymon Tokarz. Końcowa faza meczu nie przyniosła już żadnych trafień i gospodarze zwyciężyli 1:0.

 

Cracovia Kraków – Sandecja Nowy Sącz 1-0 (0-0)

Bramka: Rivaldinho 54′ (k).

Żółte kartki: Mateusz Pieńczak, Rivaldo Junior – Michał Walski.

Cracovia: Lukáš Hroššo – Sergiu Hanca, Cornel Râpă, Virgil Ghiță, Kamil Pestka, Luís Rocha – Karol Knap, Sylwester Lusiusz, Pelle van Amersfoort, Jakub Myszor – Rivaldinho. (II połowa): Lukáš Hroššo (60′ Karol Niemczycki) – David Jablonský, Virgil Ghiță (60′ Mateusz Pieńczak), Michal Sipľak – Kamil Ogorzały, Mathias Hebo Rasmussen, Sylwester Lusiusz (60′ Damir Sadiković), Jakub Myszor (60′ Jewhen Konoplanka), Thiago, Luís Rocha (60′ Patryk Zaucha) – Rivaldinho.

Sandecja: Szymon Tokarz – Kornel Osyra, Tomasz Boczek, Sebastian Rudol (46′ Kamil Słaby) – Rafał Kobryń (46′ zawodnik testowany), Tomasz Nawotka (46′ Łukasz Kosakiewicz), Damir Šovšić (34′ Jakub Zych), Michał Walski, Gershon Koffie (46′ Elhadji Maissa Fall), Błażej Szczepanek (46′ Robert Janicki) – Damian Nowak (46′ Svetoslav Dikov). Ponadto: Igor Maślanka.

źródło i fot.: Sandecja.pl

 

Komentarze Facebook
Zobacz również

Zostaw odpowiedź