Gowin wyrzucony z rządu! Poszło o Polski Ład

– Podjęto faktyczną decyzję o zakończeniu projektu Zjednoczonej Prawicy. Zostaliśmy wypchnięci z koalicji ze względu na wierność jej wartościom. Zapowiadaliśmy, że nie będziemy podnosić podatków – powiedział Jarosław Gowin, który został zdymisjonowany. – Chcę powiedzieć, że odchodzę z rządu z moimi przyjaciółmi z Porozumienia z podniesionym czołem. Jestem dumny, że mogłem służyć Polsce – dodał. Gowin poinformował, że jutro zarząd Porozumienia podejmie decyzję, co dalej z udziałem partii w koalicji rządzącej. – Ta dymisja jest de facto końcem koalicji i końcem Zjednoczonej Prawicy – podkreślił. Przekazał dziennikarzom, że o odwołaniu go z funkcji wicepremiera i ministra dowiedział się z mediów.

Jak przekazał Piotr Mueller, powodem wniosku o odwołanie Jarosława Gowina z rządu, jest krytyka założeń programu Polski Ład. – Członkowie Porozumienia, którzy nadal są w partii, a są parlamentarzystami, nie akceptują takich działań, które podważają wspólną ciężką pracę rządu, jeśli chodzi o projekty związane z Polskim Ładem – tłumaczył rzecznik rządu.

Jarosław Gowin wyrzucony z rządu Morawieckiego
Już przed sobotnim posiedzeniem zarządu Porozumienia do najbliższego otoczenia Jarosława Gowina dotarły plotki o tym, że Mateusz Morawiecki jest gotów go zdymisjonowania. W ostatnim czasie doszło do konfliktu Gowina z premierem Morawieckim, który uznał że otwarta krytyka Polskiego Ładu ze strony wiceminister rozwoju to przekroczenie czerwonej linii. W końcu to on firmuje swoją twarzą projekt PiS, który ma dać tej partii trzecią kadencję rządu.

Z konfliktem wokół oceny Polskiego Ładu wiąże się kolejny spór między Gowinem a Morawieckim, czyli niedawna dymisja z rządu bliskiej współpracowniczki Gowina – Anny Korneckiej. Kornecka w TVN24 nie zostawiła suchej nitki na podatkowych planach forsowanych przez szefa rządu. „Nie ma wątpliwości, że swoje wystąpienie uzgadniała ze swoim pryncypałem, czyli szefem Porozumienia” – pisał, informując o sytuacji wewnątrz rządu, dziennikarz Onetu Kamil Dziubka.