Sąsiedzi prawie cali na czarno. Trudna sytuacja pandemiczna na Słowacji

Kolejny tydzień z rzędu gwałtownie rośnie liczba zachorowań na Słowacji. Z tego powodu zwiększono liczbę regionów w czarnej, najwyższej strefie. Na Słowacji, liczącej 5,5 miliona mieszkańców, odnotowano 7055 nowych przypadków zachorowań na COVID-19. 53 osoby zmarły, a 2478 znajduje się w szpitalu. Tylko 45,95 proc. mieszkańców jest zaszczepionych, czytamy w Gazecie Wyborczej.

Czytaj również: Mamy 12 965 nowych i potwierdzonych przypadków zakażenia koronawirusem. W Subregionie 79 infekcji [Raport 12.11.2021]

Coraz więcej chorych w szpitalach
Od poniedziałku 15 listopada na Słowacji będą 52 regiony w kolorze czarnym. Regionów bordowych będzie 19, czerwonych osiem. Ani jedna nie będzie pomarańczowa.

Na to, w jakiej strefie znajduje się dany region, oprócz całkowitej liczby pacjentów wpływają również inne czynniki. Jednym z nich jest np. wskaźnik zaszczepienia osób powyżej 50. roku życia, a drugim – wskaźnik zachorowalności u dzieci.

Minister Zdrowia Vladimír Lengvarský poinformował, że w ostatnim tygodniu szpitale przyjęły około 2000 pacjentów z powodu koronawirusa, z czego około 1600 nie było zaszczepionych. – Dziś mamy ponad 2400 pacjentów w szpitalach, z czego ponad dwustu jest podłączonych do respiratora. Spodziewam się przekroczenia 3000 pacjentów w ciągu tygodnia. Jeśli tego nie zatrzymamy, przekroczymy maksimum drugiej fali. Jeśli sytuacja w szpitalach się nie poprawi, będzie to sytuacja porównywalna do katastrofy humanitarnej – powiedział Lengvarský dla portalu SME.sk

Koronawirus. Zakazy, ograniczenia na Słowacji
W wielu regionach, zwłaszcza turystycznych, prowadzona jest bardzo intensywna akcja, nawołująca do szczepień. Prezes Stowarzyszenia Turystyki Marek Harbulák podkreśla, że sektor, który dla Słowacji jest jednym z najważniejszych, może przetrwać tylko dzięki szczepionce i szczepieniom. – Jeśli nie otworzymy turystyki przynajmniej dla zaszczepionych, zbankrutujemy – powiedział.

W dzielnicach „czarnych” obowiązkowe jest noszenie maseczek. Na Słowacji są dwa dotyczące ich oznaczenia: maseczka (jednorazowa) oraz respirator – czyli maska FFP2, która jest obowiązkowa wszędzie. Bez niej nie wejdziemy do sklepów, do pojazdów komunikacji. W „czarnych” regionach zawieszają działalność hotele, kluby fitness, aquaparki, baseny. Imprezy masowe czy wstęp do bibliotek jest tylko dla osób zaszczepionych lub po przebytym covidzie i z negatywnym testem.

Gastronomia – tylko na wynos, dla wszystkich. Wszelkie uroczystości rodzinne są zawieszone, z wyjątkiem pogrzebów. Osoby niezaszczepione mogą tylko korzystać ze sklepów spożywczych, aptek i lekarza, ale z dużymi ograniczeniami – wszystko inne jest dla nich zamknięte. W sklepie czy kościele może znajdować się jedna osoba na 25 m kw.

Koronawirus w Europie
Liczba ofiar śmiertelnych w Europie wzrosła w ciągu ostatniego tygodnia o 10 procent – podała w regularnym raporcie Światowa Organizacja Zdrowia (WHO). Europa jest jedynym regionem na świecie, w którym wzrasta liczba nowych zachorowań i zgonów – podaje agencja AP.

Niedawny raport WHO stwierdza, że na całym świecie pojawiło się około 3,1 miliona nowych przypadków zakażenia koronawirusem, o jeden procent więcej niż w zeszłym tygodniu. Prawie dwie trzecie nowych przypadków zgłoszono w Europie, co stanowi wzrost nawet o siedem procent w porównaniu z poprzednim tygodniem. – Europa ponownie znajduje się w epicentrum pandemii – powiedział w zeszłym tygodniu dyrektor regionalny WHO na Europę Hans Kluge. Ostrzegł, że jeśli państwa nie zrobią więcej przeciwko rozprzestrzenianiu się koronawirusa, do lutego przyszłego roku w Europie można się spodziewać kolejnych 500 000 zgonów.

źródło: Gazeta Wyborcza