
Ul. Starowiejska niczym autostrada. Wąska droga gminna „promowana” w Google Mapach
Dramat mieszkańców trwa już od kilku lat. Ruch jest coraz większy
Droga gminna – ul. Starowiejska – łącząca Nowy Sącz z gminą Chełmiec to jeden z najpopularniejszych „skrótów” pozwalających ominąć wiecznie zakorkowane skrzyżowanie w Chełmcu. – Ruch na naszej drodze od wielu miesięcy wzrasta. Czujemy się jak na autostradzie, kierowcy dodatkowo znacznie przekraczają tutaj prędkość, droga jest bardzo wąska – mówi naszej redakcji mieszkaniec Małej Wsi. – Wczoraj doszło do kolejnej kolizji. Tym razem szeroki autobus MPK i samochód na krakowskich numerach rejestracyjnych. To wszystko m.in. wina map Google, które wskazują naszą wąską drogę gminną jako najszybsze połączenie osób chcących przejechać w stronę Podegrodzia i dalej na Nowy Targ i Szczawnicę – dodaje zdenerwowany mieszkaniec.
Czytaj również: 238 wykroczeń, 4 zatrzymane prawa jazdy – podsumowanie weekendowej akcji Policji
Mieszkańcy ul. Starowiejskiej wielokrotnie zgłaszali problem bardzo dużego natężenia ruchu na ul. Starowiejskiej. Jako przyczynę wskazują Google Mapy, które celem ominięcia korków na skrzyżowaniu w Chełmcu kierują kierowców spoza Sądecczyzny na tą wąską, gminną drogę. Sprawa była zgłaszana do Miejskiego Zarządu Dróg, władz gminy Chełmiec. Ostatnio również wystosowane zostało pismo do Zarządu Dróg Wojewódzkich, które ma moc sprawczą, aby zainterweniować i usunąć ten odcinek drogi jako proponowany w Google Mapach.
Czy pisma kierowane do urzędników przyniosą wymierne, pozytywne efekty i ruch na tej ulicy zimniejszy się przekonamy się już niebawem. O rezultatach walki mieszkańców z globalnym serwisem Google Maps będziemy informować na bieżąco.
do tego jeszcze dochodzi ruch samochodów powyżej 3,5t dojeżdżających do realizowanej inwestycji zabudowy szeregowej
Od kiedy to ul. Starowiejska łączy Nowy Sącz z Chełmem?
tak troche, drogi jest chełmca, a dalej nowy sącz
Bo trzeba się zainteresować mapai google – można z goole rozmawiać ale to musi urząd.
Problemem nie jest Google, tylko nieudolna organizacja ruchu na ważniejszych ulicach, które zamiast gwarantować płynny przejazd oznaczają korki. Google po prostu mówi prawdę. A walka z prawdą to typowo PISowskie podejście, okłamiemy ludzi nie powiemy prawdy i ludzie będą grzecznie stali w korkach na Papieskiej i Krakowskiej. PISowski idiotyzm…