Żartów, bądź jak kto woli – jaj z kibiców ciąg dalszy [Felieton]
W którymś z ostatnich naszych tekstów wieszczyliśmy, że Sandecji znów przyjdzie grać wszystkie mecze na wyjeździe. O ile jednak za prezydenta Nowaka dotyczyło to zespołu grającego jakby nie było w Ekstraklasie teraz, a dokładnie od jesieni drużyna w czarno – białe pasy będzie potykać się na obczyźnie w I – ligowych szrankach.
Czytaj również: Opera mydlana z autobusem w tle [Felieton]
O tym, że Sandecja znów grać będzie poza Nowym Sączem uprzejmy był tweetnąć prezes Spółki Arkadiusz Aleksander, oczywiście zapewniając, że sytuacja ta jest na razie czysto hipotetyczna, gdyby budowa nowego stadionu przeciągała się, nie byłoby możliwości zainstalowania nowej murowy itd., itp.
Otóż stadion przygotowany nie będzie (chodzi tu zwłaszcza o podgrzewaną murawę), mało tego po ostatnich doniesieniach o złożeniu protestu do Krajowej Izby Odwoławczej przez jedną z zainteresowanych firm na treść samej dokumentacji przetargowej można przyjąć, że do jesieni budowa nawet się nie rozpocznie, a idąc krok dalej, że sam przetarg nie zostanie rozstrzygnięty. No cóż… jakoś nie będziemy tym specjalnie zdziwieni.
W całej tej historii zastanawiająca jest jednak zupełnie inna kwestia. Pan prezes był łaskaw poinformować, iż jakby była taka konieczność (która, jak wyżej żeśmy udowodnili nastąpi) zespół Sandecji będzie grał mecze „na swoim boisku” w… Tychach.
Jeśli rozpocznie się budowa stadionu i harmonogram prac lub inne przyczyny uniemożliwia grę na K47 @SandecjaNS w sezonie 21/22 będzie korzystała z obiektu w Tychach. Dzięki za pomoc @GKSTychy1971, Krzysztof Woźniak, @lbartnicki ?
— Arkadiusz Aleksander (@Arek_Aleksander) April 16, 2021
Nie mamy bladego pojęcie jakie pan prezes i pan prezydent Handzel mieli w szkole oceny z geografii Polski, lecz nie trzeba być jakimś wybitnym bystrzakiem, aby wiedzieć, że Tychy to bynajmniej nie nasza Małopolska, tylko województwo śląskie. Ba, wystarczy uruchomić którąkolwiek z aplikacji, komórkowych umożliwiających określenie odległości między dwoma miejscowościami, aby zauważyć iż z Nowego Sącza do Tych jest prawie 200 km! Żeby tego było mało to najprostsza i najszybsza droga z Sącza na Śląsk wiedzie bezustannie remontowaną najdroższą autostradą w Europie. Myślimy, że dla kibiców wybierających się w przyszłym sezonie na mecze swojej ukochanej drużyny to naprawdę wspaniałe informacje. Pół dnia w aucie, spalony cały bak paliwa, 48 zeta za odcinek pseudo autostrady Kraków-Katowice-Kraków i jeszcze krążenie po śląskich miastach. Gratulujemy poczucia humoru panu prezesowi i jego pryncypałowi. Ciekawe, czy bardzo długo myśleli, nad tym z pewnością optymalnym rozwiązaniem.
A dla niezorientowanych: stadiony, na których potencjalnie mogła by grać Sandecja znajdują się w: Niecieczy (75 km), Niepołomicach (85 km), Krakowie (łącznie trzy – 105 km), a poza naszym województwem, a bliżej niż w Tychach także na Podkarpaciu: w Mielcu (115 km) i Rzeszowie (150km).
Tak wiemy, że nie wszystkie te kluby mogły wyrazić zgodę na rozgrywanie meczów Sandecji na ich stadionach (choć myślimy, że z zaprzyjaźnioną przecież Cracovią problemu by nie było) lub że proponowane ceny wynajmu stadionu mogły być wyższe. Ale ponieważ pan prezes będzie wydawał tak, czy siak pieniądze sądeckich podatników (wiceprezydent Artur Bochenek coś tam wspomniał o pół miliona złotych) chętnie poznamy historię negocjacji i potencjalne kontroferty. Szczególnie w sytuacji, gdy proponuje się kibicom całodzienną podróż do innego województwa i wydawania jakby nie było pokaźnych pieniędzy z tym związanych.
Choć z drugiej strony znając dokonania Koalicji Nieudaczników z Wielkim Mistrzem Wizualizacji na czele to może należałoby się cieszyć, że nie padło na stadion w Gdyni lub Białymstoku…
Dr Hyde & Mr Jekyll
fot. google.pl, pixabay.com
haha zaprzyjaźniona cracovia 😀 a oni wiedzą o tej przyjaźni ?? xD ponoć macie też kose z fc barceloną hahaha. było 2 tygodnie spokoju od felietonów to sie znowu bagno zaczęło. a jak nie odpowiada podróż A4ką to polecam jedną ze stu obiecanych przez Pis obwodnic :DD
sam fakt że spadecja nie ma własnego stadionu powienien dać autorowi do myślenia że każdy ma ten klub w d#pie, a tematy do pseudofelietonów się dobiera jak się ma 'asy’ no ale z zachwianą psychiką tak bywa
Handzel to nędzarz bez pieniędzy !
Dlatego Handzel chce wybudować w Nowym Sączu wsiowy ministadionik piłkarski na … 4 tys. miejsc , tym samym degradując miasto i Sandecję !
I to jeszcze chce na to zadłużyć miasto !
Pani Przewodnicząca Iwona Mularczyk, proszę przekreślić nikczemne plany Handzla !
nikt tego klubu i patusów tu nie chce !! lepiej niech tam parking szpitalny będzie albo już zwykła łąka bo to studnia bez dna, poza tym wyschnięta !!
Nikt to jesteś ty
blisko 60 procent Sądeczan opowiedziało się że los tego klubiku jest im obojętny koleszko a stadion nie jest piorytetem miasta 🙂
Nic to nie wnosisz ty bo stadionu praktycznie nie ma i nie będzie więc swoje jęki zostaw pod blokiem i tam szpanuj pozera kibica hah
o jezu ależ riposta , gościowi się załamie psychika.. byłeś już w kościółku w nagrode ?
o jezu ależ riposta , gośc sie nie pozbiera psychicznie po takim czymś.. byłeś już z mamą w kościółku w nagrode ?
Pokaż te badania panie mądralo internetowy
a co na jp997.pl nie ma ?
Ale nie zmieniaj tematu tylko pokaż te badania 🙂
a szukaj są na sądeczaninie tylko że czy znasz takie strony? wierny kibic jest na bieżąco ja nie bede palcem pokazywać skoro sie plujesz a nie wiesz czemu 🙂 gratulacje
Ale ja doskonale wiem czemu, i ty tak samo. Ale nadal ślepo brniesz w babola którego wypuściłeś. Powodzenia internetowy frustracie
haha dobree 😀
jak nieciecza zy craxa po 90/70 tys zl za wynajecie stadionu sobie zyczą… Ciekawe czemu Mielec nie jest brany pod uwagę, skoro ci spadają do 1 ligi.
Prezydencie, nam nie chodzi o Twoje zdjęcie ??