Dzisiaj (24 lipca) w ramach Święta Dzieci Gór przedstawili się kolejni reprezentanci folkloru. Na scenie wystąpili: Trybskie Dzieci ze Spiszu oraz Zespół Leesikad z Estonii. Regionalna muzyka oczarowała publiczność.
Czytaj również: Rozpoczęło się Święto Dzieci Gór. Dzień Ukraińsko-Lachowski za nami [ZDJĘCIA]
Trybskie Dzieci, jako pierwsze przedstawiły swój program pt. „Druciorz”. To historia o chłopcach, którzy za karę muszą pilnować dziewczynek. Z tego powodu humory im nie dopisują, aż do momentu zjawienia się druciorza. Mężczyzna opowiada im o swojej pracy i wtem zaczyna się zabawa (zabawa na kole, w wyścigi baranów, żaby, ścinanie bucków, ciągnięcie kocuròf, nabijanie klińca) oraz tańce (ciardaś, kulawy, chodzony, malorz, mazur, polka mietłowa).
Zespół pochodzi ze wsi Trybsz, leżącej w północnej części Spisza oraz w zakolu Białki. Trybskie Dzieci działają przy Szkole Podstawowej im. Świętej Elżbiety Węgierskiej. Kierownikiem zespołu, instruktorem i choreografem jest Anna Stronczek, a koordynatorem kapeli Grzegorz Kowalczyk.
Następnie zaprezentował się Zespół Leesikad z miejscowości Tallin w Estonii. Repertuar był oparty na tradycyjnych tańcach, piosenkach, zabawach oraz muzyce instrumentalnej, gromadzonej na początku XX wieku w różnych częściach Estonii. Niektóre tańce i melodie są starsze i pochodzą z XIX wieku.
Dzieci w swój występ zaangażowały publiczność. Do wspólnego tańca zaprosiły zebranych przed sceną.
Grupa została założona w 2005 roku, a jej członkami są przede wszystkim uczniowie Francuskiej Szkoły w Tallinie.
Jutro (25 lipca) na scenie przed sądeckim Ratuszem będzie można oglądać folklor bułgarsko-podhalański.
Klaudia Celusta
Fot. Klaudia Celusta