Nie żyje 27-letni kierowca quada.

Nie żyje 27-letni kierowca quada, który wczoraj w nocy zderzył się z samochodem osobowym. Siła zderzenia pojazdów była tak duża, że wyrzuciła młodego kierowcę 20 metrów od wypadku. Dodatkowo quad, którym podróżował mężczyzna zapalił się.

Czytaj również: Śmiertelny wypadek w Laskowej?

– Wczoraj (6 lipca) około godziny 22.50 zastępy z JRG Krynica Zdrój oraz OSP Mochnaczka Wyżna zadysponowane zostały do działań w Mochnaczce Wyżnej. Po przybyciu na miejsce zdarzenia ustalono, że na drodze krajowej nr 75 doszło do zderzenia samochodu osobowego Ford Mondeo, w którym podróżowały dwie osoby dorosłe i dwójka dzieci z Quadem, którym podróżował kierowca – informuje PSP Nowy Sącz. – W wyniku zdarzenia kierujący Quadem został wyrzucony z pojazdu na pobocze drogi za barierę ochronną około 20 metrów od miejsca kolizji. Osoby postronne będące na miejscu zdarzenia stwierdziły zatrzymanie krążenia i przystąpiły do resuscytacji krążeniowo-oddechowej. Po kolizji pojazdów, quad znajdujący się na poboczu drogi uległ zapaleniu i został ugaszony przez osoby postronne przy użyciu gaśnicy proszkowej.

Doszło do wycieku płynów eksploatacyjnych z samochodu. Ruch pojazdów został zablokowany w obu kierunkach. Działania zastępów Straży Pożarnej polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia oraz udzieleniu kwalifikowanej pierwszej pomocy kierowcy Quada. Pomocy udzielano między innymi przy wykorzystaniu AED. Strażacy wykonywali resuscytację do przyjazdu karetki Pogotowia Ratunkowego. Dalsze działania Straży Pożarnej polegały na pomocy załodze karetki Pogotowia Ratunkowego w resuscytacji krążeniowo-oddechowej do czasu odzyskania funkcji życiowych przez poszkodowanego. Udzielono pomocy kierowcy Forda. Dokonano sorpcji płynów eksploatacyjnych, odpięto klemy w pojeździe, oświetlono teren akcji oraz usunięto rozbite części karoserii pojazdów. Poszkodowany z Quada został przetransportowany do szpitala, gdzie nie udało się go uratować…

Opr. Rafał Kmak
fot. PSP Nowy Sącz