W weekend wzmożone działania sądeckiej Policji

Zbliżający się wielkimi krokami koniec wakacji to czas powrotów z letniego wypoczynku, przez co i zwiększonego natężenia ruchu drogowego. W celu zminimalizowania liczby zdarzeń drogowych i ich skutków oraz zapewnienia maksymalnej płynności ruchu, w dniach od 27 do 29 sierpnia br. na sądeckich drogach będą prowadzone wzmożone policyjne działania.

Czytaj również: Spotkanie Wojewódzkiego Klubu Aktywnych w Nowym Sączu

W ostatni weekend wakacji głównym zadaniem sądeckich funkcjonariuszy będzie ułatwienie ruchu pojazdów poprzez kontrolę sytuacji na drogach i usuwanie utrudnień. Policjanci będą również podejmować stanowcze interwencje wobec kierowców, którzy nieprawidłowo wyprzedzają, przekraczają dopuszczalną prędkość, nie stosują się do obowiązku korzystania z pasów bezpieczeństwa, nie udzielają pierwszeństwa przejazdu, nieprawidłowo przejeżdżają przez przejścia dla pieszych czy są pod wpływem alkoholu lub narkotyków. Taka zdecydowana reakcja jest konieczna, ponieważ, jak wynika z policyjnych analiz, są to główne przyczyny kolizji i wypadków drogowych.

Jak bezpiecznie dojechać do celu

• Każdy kierowca przed dłuższą podróżą powinien sprawdzić dokumenty oraz aktualny stan techniczny i wyposażenie pojazdu (w tym sprawność hamulców, instalacji elektrycznej i działanie wszystkich świateł). W samochodzie powinna się też znajdować apteczka, gaśnica, trójkąt ostrzegawczy oraz zapasowe koło.
• Dzieci podróżujące w samochodzie powinny być odpowiednio zapięte pasami bezpieczeństwa lub znajdować się w fotelikach bądź innych urządzeniach przytrzymujących.
• W podróż najlepiej wyruszyć wypoczętym, zrelaksowanym, a przede wszystkim trzeźwym. Nawet niewielka ilość alkoholu w organizmie może znacząco wpływać na koncentrację i refleks, mogąc skutkować tragicznymi konsekwencjami.
• Podczas dłuższej podróży nie zapominajmy o odpoczynku i róbmy częściej – choćby kilkuminutowe – przerwy.

Pamiętajmy, że nie jesteśmy jedynymi użytkownikami dróg – stosujmy się do przepisów ruchu drogowego i zdejmijmy nogę z gazu. Lepiej dojechać później, ale bezpiecznie.