Jan Karol Fyda – Strauss Wschodu | Koncert Or_kiestry w Korzennej
Po ogromnym sukcesie koncertu w Wilanowie, sądecka artystka Justyna Zawiślan ogłosiła kolejne wydarzenie, którego nie możecie przegapić! Przygotujcie się na muzyczną ucztę dla duszy w magicznej atmosferze w miejscowości Korzenna. – To dla nas ogromne wyróżnienie, że kolejnym miejscem na nasz koncert jest gmina, w której tworzył i żył Jan Karol Fyda – informuje Justyna.
Czytaj również: PasteLOVE robi furorę w sieci! Sądeczanka Justyna Zawiślan zaskoczyła wszystkich [Nagranie]
Muzyka Jana Karola Fydy to zbiór tradycyjnych rytmów, inspirowanych muzyką wiedeńską i twórczością Straussa. W swoich kompozycjach Fyda wplatał też elementy muzyki ludowej, chóralnej, klasycznej i wojskowej. Dzięki temu jego twórczość ma emocjonalną głębię i odtwarza niepowtarzalny klimat lat 20. i 30. XX wieku.
Zapraszamy na wykonanie utworów Jana Karola Fydy przez „Or_kiestrę”.
To będzie wyjątkowy wieczór, pełen pięknej muzyki i wzruszeń. Spotkajmy się w „Sali Koncertowej” w Korzennej 12 listopada o godzinie 17:00.
Wstęp wolny! Liczba miejsc ograniczona!
Jan Karol Fyda, syn Alojzego, to kompozytor pochodzący z terenów Sądecczyzny, urodzony 23 grudnia 1890 roku, zmarł w 1944 w Obozie Koncentracyjnym Sachsenhausen w północno-wschodnich Niemczech. Kompozytor, dyrygent, skrzypek, nauczyciel, pianista, więzień hitlerowskich obozów.Na Sądecczyźnie – kompozytor do spektaklów Teatru Barbackiego, występował z Nowosądecką Orkiestrą Podhalańczyków, zakładał też swoje orkiestry w okolicznych miejscowościach – Podegrodziu, Grybowie czy Trzycierzu. W tej ostatniej miejscowości nauczał również w Szkole Muzycznej ulokowanej w drewnianej chałupce.Podczas I wojny będąc w wojsku austriackim został uratowany we Włoszech przez tragarza który również pochodził z Nowego Sącza. W Austrii w 1916 cieszył się opinią „Straussa Wschodu” w krajowej prasie przez swój Walc „Marie Klange” wykonanym podczas koncertu w Klagenfurt.Podczas walk objął stanowisko kapelmistrza w armii gen. Józefa Hallera i razem z tą orkiestrą uświetniał zaślubiny Polski z Morzem z 1920 roku, pisząc na te okoliczność poloneza oraz intermezzo – Two steps. Skomponował również Marsz Żałobny na pogrzeb Józefa Piłsudskiego.Podczas II Wojny Światowej więzień obozów Auschwitz oraz Sachsenhausen, najprawdopodobniej również wtedy komponował (rodzina sugeruje pozycję kapelmistrza lub pomocnika kapelmistrza obozu w Sachsenhausen), aczkolwiek jego dzieła z tamtego okresu pozostają jeszcze zaginione.Po wojnie zapomniany – jedyny publicznie dostępny ślad to odpis z Sądu Grodzkiego w Nowym Sączu z 1947 roku w którym potwierdzono jego śmierć w obozie Sachsenhausen w wyniku nalotów alianckich na kompleks.W prywatnych archiwach spadkobierców możemy znaleźć afisze z koncertów, fotografie z conajmiej kilkunastoma składami różnych orkiestr, świadectwa ukończenia szkoły, korespondencje z właścicielami teatrów i prośbami o nowe kompozycje.