Miał zaskoczyć i zszokować! I tak też się stało! Najnowsze dzieło w #SerialNaWegierskiej
– Najwyższy czas skończyć z tym dramatem. To co się dzieje w ostatnim czasie jest nie do przyjęcia – informował mgr Mors na swoim profilu Facebookowy. – Stworzę najbardziej bulwersujący i kontrowersyjny mural w dziejach mojej twórczości! Niestety, ale jestem do tego zmuszony! Mam dość tego wszystkiego! – dodał w ubiegłym tygodniu nowosądecki twórca graffiti.
Czytaj również: Sezon przeziębień w pełni! Zadbaj o swoje zdrowie naturalnymi ziołami
W ten oto sposób swoją najnowszą pracę zapowiedział Mariusz Brodowski – dla większości znany jako mgr MORS. Dzieło powstało dzisiaj (26.10) i jest to kolejna odsłona #serialnawegierskiej. Część fanów artysty myślała, że mors zaskoczy, zszokuje w związku z sytuacją w naszym kraju… I tak też się stało. Pozytywny przekaz to jest to, co doceniamy w tych czasach najbardziej!
A jak Wam się podoba?
Twórczość Morsa rozpoczęła się pod koniec lat 90-tych. Pierwsze lata były to gównie graffiti. Dziś jest to szersza forma tworzenia. W malarstwie stara się łączyć różne techniki oraz wykorzystuję dostępne multimedia. W okresie letnim działa w przestrzeni miejskiej pracując przy wielkoformatowych obrazach, natomiast zimą tworzę małe obrazy na płótnie w pracowni malarskiej. Wiadukt na Węgierskiej to stały element jego sztuki.
Przez ostatnie kilka miesięcy tworzy “Galerię na Wąskiej” w Nowym Sączu. Od dłuższego czasu możemy też podziwiać jego graffiti, które na niewielkich rozmiarów ścianie regularnie obrazuje (komentuje) bieżące wydarzenia. W przeszłości mogliśmy tam oglądać murale patriotyczne, sportowe czy promujące wydarzenia kulturalne.
Rafał Kmak
fot. archiwum | mgr Mors
Komentarze Facebook
Kogoś chyba już przerosło własne ego …