W niedzielę (14 października) na Jesiennym Festiwalu Teatralnym premierę miała sztuka pt. „Gałązka rozmarynu” w wykonaniu Teatru Robotniczego im. B. Barbackiego z Nowego Sącza. Historia opowiada o formowaniu i pierwszych wojennych doświadczeniach Legionów Polskich.
Czytaj również: Kilka słów o tolerancji i akceptacji, czyli „Pozytywni” na Jesiennym Festiwalu Teatralnym [ZDJĘCIA]
„Gałązka rozmarynu” to sztuka autorstwa Zygmunta Nowakowskiego – aktora, reżysera, dyrektora Teatru im. J. Słowackiego w Krakowie. W młodości związany był także z Legionami.
Rzecz dzieje się na początku sierpnia 1914 roku. Do krakowskich Oleandr przybywają ochotnicy ze wszystkich stron podzielonego zaborem kraju. Chcą dołączyć do nowo formującej się kompanii kadrowej. Na jednej scenie spotykają się różne osobowości, których łączy jeden cel – wiara walki o niepodległą, sprawiedliwą Polskę oraz gotowość do poświęceń.
Sztuka w reżyserii Janusza Michalika stanowi genezę i potęgowanie się nastrojów niepodległościowych w społeczeństwie zniewolonym przez zaborców. Doskonale widać wszelkie różnice polityczne, obyczajowe, społeczne oraz językowe. „Gałązka rozmarynu” również budowaniu mitu, legendy marszałka Piłsudskiego, chociaż sam Naczelnik nie bierze bezpośredniego udziału w akcji dramatu.
W sztuce wystąpili: Wilk – Kamil Jakubowski, Obywatelka Sława – Jolanta Mrówka, Juhas – Michał Luksa, Ciupaga – Adam Ślepiak, Parzenica – Mariusz Hatlaś, Brzytwa – Marcin Król, Iskra – Piotr Kotowicz, Histrio – Patryk Lupa, Grotgier – Sławomir Bodziony, Sas – Jan Kożuch, Beton – Janusz Michalik, Kapucyn – Mieczysław Filipczyk, Józef Słowikowski – Sebastian Cebula, Ciotka – Barbara Klimczak, Kapitan austriacki – Marcin Iwański.
Opr.: Klaudia Celusta
Fot.: Andrzej Rams
Komentarze Facebook