miastoNS
Portal informacyjny | Nowy Sącz

Zaraz …, innymi słowy cisza przed burzą [Felieton] [Tylko dla dorosłych]

5 3 602

Czy zauważyliście Państwo jeden bardzo ciekawy fakt medialno-polityczny z naszego sądeckiego grajdołka, który miał miejsce ostatnimi czasy? Nie? Bo my tak… Otóż zapadło złowieszcze milczenie wokół kwestii śmieci w Nowym Sączu. Chłopaki z Novej pod światłym przywództwem prezesa Krawczyka przytulili kilka baniek z miasta na reanimację spółki i temat utonął w odmętach ciszy.

 

Czytaj również: O Sandecji słów kilka, czyli o paleniu forsy [Tylko dla dorosłych] Felieton]

 

A o tym, że jest to cisza złowieszcza świadczą minimum dwa fakty. Po pierwsze typowe wrzutki PRowskie, które w ostatnich tygodniach zafundowała sądeckiej gawiedzi ratuszowa władza w postaci kolejnych audytów podmiotów komunalnych, krzyczących o kolejnych nieprawidłowościach w tychże, mające tak naprawdę odwrócić uwagę od zbliżających się czarnych chmur nad horyzontem.

Po drugie – co bardziej naszym zdaniem niepokojące – sytuacja nazwijmy ją „śmieciowa” u naszych sąsiadów. O ile jeszcze problem Starego Sącza moglibyśmy rozpatrywać przez pryzmat kolejnego przejawu „szorstkiej przyjaźni” pomiędzy burmistrzem Lelkiem, a duetem Handzel@Bochenek , to sytuacja w Chełmcu rządzonym przez niewymienianego przez nas z nazwiska wiernego przyjaciela tegoż duetu musi nas napawać niepokojem.
Praprzyczoną tego, co się dzieje ze śmieciami w tych gminach (a raczej tego, co się z nimi nie dzieje) jest gest wykonany przez zarząd Novej odmawiający przyjmowania śmieci od firmy, która przetarg na odbiór odpadów, w tych gminach wygrała. Dodajmy gestu bez żadnego słownego usprawiedliwienia.

Prezes Krawczyk odmówił komentarza i odesłał wszystkich zdziwionych do swojej rady nadzorczej, czyli „piszcie na Berdyczów”. Zrobienie takiego czegoś swojemu najbliższemu i dodajmy jedynemu sojusznikowi w promieniu jakiś stu kilometrów to numer gruby z gatunku rozpaczliwych.

Naszym zdaniem powód może być tylko jeden: spółka Nova ma problemna wysokości ust i poziom wciąż dramatycznie się podnosi. Czy mamy rację, czy też mylimy się, co do naszych przewidywań dowiemy się wkrótce. I to w bardzo prosty sposób, ale już możemy przyjmować zakłady, dolary przeciw garści orzechów, że ceny za odbiór śmieci wzrosną i to będzie dla nas wszystkich szok poznawczy, gdyż naszym zdaniem cena ta z kilku złotych obecnie skoczy nie do kilkunastu, lecz nawet do złotych kilkudziesięciu (my obstawiamy jakieś 20 zeta od głowy w przyszłym roku).

Nasz ukochany przywódca po 10% podwyżce cen ciepła, 30% podwyżce cen wody i ścieków, zafunduje nam 100-200% podwyżkę cen za odpady komunalne? Ot tak, na I rocznicę prezydentury.

Co następne? Stawiamy na wzrost podatku od nieruchomości i oddychamy z ulgą, że jego maksymalne stawki ustala ustawowo Sejm, bo inaczej strach pomyśleć, jakie byłyby granice wyobraźni w dopierdalaniu kolejnymi podwyżkami nam mieszkańcom przez naszego umiłowanego prezydenta.

Dr Hyde  &  Mr Jekyll
fot. archiwum

Komentarze Facebook
Zobacz również
5 Komentarze
  1. GS/NS pisze

    Ładny tro z pseudo dziennikarza

  2. Zenon pisze

    Coś pięknego 😉 cała prawda w „kilku” prostych i dosadnych zdaniach 😉 szacun dla Dr Hyde & Mr Jekyll

  3. Mirkojak pisze

    Dzień dobry, powalam sobie skreślić słów kilka – ich lektura to tylko chwilka. Apeluję do Autora o obniżenie poziomu wulgarności dyskursu. Nie jest moim zamiarem polemizowanie z tezami (moim zdaniem bardzo konfrontacyjnymi), jedynie prośba o zachowanie kultury języka (przynajmniej). Poziom agresji nie decyduje o poziomie argumentu – wręcz przeciwnie go deprecjonuje. Jeśli tekst Autora stanowi zaproszenie do dyskusji, to jego charakter zmusza do zniżenia się na poziom agresywnej emocji. Myślę, może trochę naiwnie, że wielu mogłoby podjąć konwersację w tym temacie, jednak na poziomie merytorycznych argumentów i faktów. Patrząc na działania lokalne (i nie tylko) ciśnienie człowiekowi rośnie i emocje są zrozumiałe. Jednak pamiętać należy o godności zarówno bohaterów tekstu, jak i jego czytelników. Potępiać trzeba błędy, a nigdy człowieka.

  4. Mieczysław pisze

    Czy na portalu miastons przestała obowiązywać jakakolwiek kultura? Gdybym na ulicy użył wulgarnego słowa, mogę dostać mandat.

  5. Daniel pisze

    Mam pytanie do redakcji: kto odpowiada za rekrutację dziennikarzy i kto redaguje treści publikacji? Poruszony temat jest bardzo istotny, jednakże poraża język oraz składnia. Czytając tą (oraz inne) treści tego autora mam wrażenie, że postronność została przez redaktora/dziennikarza pominięta. Proszę pozwolić czytelnikowi na wyrobienie sobie opinii. Ponadto wzmianka [Tylko dla dorosłych] jest co najmniej śmieszna. Jest tak wiele metod zablokowania treści przed niepełnoletnim czytelnikiem. Proszę jeszcze przemyśleć sobie jedną sprawę. Gdyby artykuł był napisany rzetelnie, bez wulgaryzmów, wielu sądeczan, także tych młodych, mogłoby skorzystać z takiej wiedzy. To oni będą wybierać i również kandydować w przyszłości. A sam autor mógłby skorzystać z własnego nazwiska, a nie pod pseudonimem móc pisać, co tylko się nasunie, bez konsekwencji.

Zostaw odpowiedź